
Pod koniec maja tego roku Zarząd Powiatu Zamojskiego powierzył „stery” szczebrzeskiego Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej 26 – letniemu Grzegorzowi Kusiakowi z Zamościa. Stało się tak po rezygnacji poprzedniego dyrektora – Sławomira Porzuca z pełnienia funkcji.
Grzegorz Kusiak nie ma co prawda wykształcenia medycznego (prowadził razem z wspólnikiem spółkę cywilną branży fryzjersko-kosmetycznej), ale – jak zapewnia – swoje decyzje uzgadnia z dr Aleksandrem Wiśniewskim, który w szpitalu pełni funkcję zastępcy dyrektora ds. lecznictwa. Nowy dyrektor planuje wprowadzić w szpitalu tzw. plan naprawczy. Jak wyjaśnia : – Jego wprowadzenie jest ukierunkowane na poprawę sytuacji finansowej szpitala. Dyrektor zdradził portalowi, że dotyczy on części medycznej i administracyjnej. – W najbliższy piątek zbiera się Rada Społeczna, na której wszystkie zmiany zostaną przedstawione – zapewnia.
Wśród personelu szpitala pojawiły się obawy, że pracownicy stracą pracę.
– Przewidziane są nie tyle zwolnienia, co redukcje etatów, ale na razie nie wypowiem się na ten temat, ponieważ ta sprawa jest na etapie uzgodnień z panem Wiśniewskim. Weźmiemy też pod uwagę opinię związków zawodowych i kierownictwa – powiedział Grzegorz Kusiak, p.o. dyrektora SP ZOZ w Szczebrzeszynie..
W tej chwili jednostka generuje coroczne długi.
– Szpital od szeregu lat nie miał dobrej pozycji finansowej. Poprzednicy go zadłużali. Chcę ten szpital ratować, ale nie da się na dłuższą metę, bo powiat nie może finansować działalności bieżącej, a tylko i wyłącznie inwestycyjną – mówi Henryk Matej, starosta powiatu zamojskiego. I dodaje : – W ub. tygodniu daliśmy szpitalowi 100 tys. zł pożyczki. Wspieramy szpital jak tylko możemy, ale – jak sugeruje starosta – trzeba zakasać rękawy i ciężko pracować.
Grzegorz Kusiak objął stanowisko p.o. dyrektora pod koniec maja.
– Zarzuca się mu, że jest młody i niedoświadczony, ale był starszy dyrektor i nie sprawdził się, był w średnim wieku – też się nie sprawdził, postawiliśmy na młodego – mówi starosta. – Chciałem, żeby dyrektorem został ktoś z „wewnątrz” szpitala, ale nikt się nie chce podjąć odpowiedzialności.
Warto przypomnieć, że szpital jest cały czas modernizowany i wyposażany w nowoczesny sprzęt. W grudniu ub. roku w szpitalu zakończył się dwuletni remont, w ramach którego przebudowany został m.in. blok operacyjny oraz szpitalne sale dla pacjentów. Wydzielono także pomieszczenie na salę wybudzeń. Na piętrze przystosowano pomieszczenia oddziału wewnętrznego i ginekologicznego na potrzeby oddziału wewnętrznego. Ponadto przebudowane zostały klatki schodowe (stała i awaryjna), wydzielono również pomieszczenie na gabinet badań endoskopowych wraz z wyposażeniem. Jest miejsce na szatnię oraz na wózki dziecięce i inwalidzkie osób przychodzących. Są też toalety dla osób niepełnosprawnych, a te dla pacjentów i personelu zostały przebudowane.
Poklasztorne piwnice zostały wykorzystane i dostosowane na potrzeby centralnej sterylizatorni oraz jako pomieszczenia techniczne. Na zewnątrz wybudowano zadaszenie wejścia do izby przyjęć wraz z podjazdem dla karetek.
Starostwo złożyło także wniosek o unijne dofinansowanie zakupu wyposażenia szpitala na kwotę 10 mln zł.
(GAT)
Problemem nie jest wiek dyrektora tylko wypasione pobory lekarzy. Nie do pomyślenia jest to, żeby firma, która praktycznie jest o krok od upadłości płaciła po kilkanaście tysięcy pracownikom, nie wspominając o tym, że jednocześnie innym pracownikom płaci minimalne krajowe. Kolejni dyrektorzy robią co chcą przy cichym przyzwoleniu organu prowadzącego.
Brawo starosta Matej. Fryzjera na dyrektora szpitala. Nawet nie fryzjera, tylko „wspólnika z branży fryzjersko-kosmetycznej”. To teraz niech nowy dyrektor wstanie i przedstawi się oficjalnie: do tej pory zrobiłem w życiu to i to, mam takie wykształcenie i umiejętności predysponujące mnie do pełnienia funkcji dyrektora szpitala. WTF? To tylko na naszym zadupiu można tak nieszanować ludzi. Bez względu na partię, bo Mazur jeszcze bardziej ma ludzi gdzieś i skupia się na swojej agroturystyce w Kawęczynku. Echhhh…
„Zarzuca się mu, że jest młody i niedoświadczony, ale był starszy dyrektor i nie sprawdził się, był w średnim wieku – też się nie sprawdził, postawiliśmy na młodego – mówi starosta.”
Nasuwa się pytanie w odniesieniu do tej wypowiedzi, jak sprawdził się starosta i zarząd powiatu?. Panie starosto przez 12 lat nic pan nie zrobił, by sytuacja SPZOZ poprawiła się. Skoro dyrektorzy, ten starszy był delegowany przez pana, ten w średnim wieku był wybrany przez komisję konkursową w której większość stanowili pracownicy przez pana delegowani nie sprawdzili się to wystarczy zmienić kategorię wiekową?. Przez 12 lat nie wpadł pan na pomysł, że skoro starostwo nie ma pojęcia jak znaleźć dyrektora (który się sprawdzi) to może wystarczyłoby wynająć firmę zewnętrzną, która specjalizuje się w audytach i restrukturyzacjach zakładów opieki zdrowotnej. To prosta kalkulacja przecież: 12 lat x 12 m-cy x 5000 zł(pobory dyrektorów spzoz) = 720000 zł. Ale co tam, młody dyrektor, który, wiadomo że się nie sprawdzi poprawi pana osiągnięcia finansowe. Życzę udanej jesieni -:)
Gratulacje również dla dwóch pań z naszej biednej gminy, które nas przez ostatnie lata „reprezentują” we władzach powiatu. Do jesieni, mam nadzieję, że wyborcy też zauważyli wasz wkład w poprawę naszej szarej rzeczywistości
Starostwo nie złożyło żadnego wniosku na 10 mln. Panowie redaktorzy postarajcie się bardziej!.
Jak widać nie tylko Joanna Mucha ma słabość do …
@up
Fryzjera ? Buahuahaaa, muahahaaaa
ostatnia szansa… potem już tylko taczka 🙂