Nowy p.o. dyrektora w SP ZOZ w Szczebrzeszynie

Fot. Tomasz Gaudnik / Archiwum
Fot. Tomasz Gaudnik / Archiwum

Pod koniec maja tego roku Zarząd Powiatu Zamojskiego powierzył „stery” szczebrzeskiego Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej 26 – letniemu Grzegorzowi Kusiakowi z Zamościa. Stało się tak po rezygnacji poprzedniego dyrektora – Sławomira Porzuca z pełnienia funkcji.

Grzegorz Kusiak nie ma co prawda wykształcenia medycznego (prowadził razem z wspólnikiem spółkę cywilną branży fryzjersko-kosmetycznej), ale – jak zapewnia – swoje decyzje uzgadnia z dr Aleksandrem Wiśniewskim, który w szpitalu pełni funkcję zastępcy dyrektora ds. lecznictwa. Nowy dyrektor planuje wprowadzić w szpitalu tzw. plan naprawczy. Jak wyjaśnia : – Jego wprowadzenie jest ukierunkowane na poprawę sytuacji finansowej szpitala. Dyrektor zdradził portalowi, że dotyczy on części medycznej i administracyjnej.  – W najbliższy piątek zbiera się Rada Społeczna, na której wszystkie zmiany zostaną przedstawione – zapewnia.

Wśród personelu szpitala pojawiły się obawy, że pracownicy stracą pracę.

– Przewidziane są nie tyle zwolnienia, co redukcje etatów, ale na razie nie wypowiem się na ten temat, ponieważ ta sprawa jest na etapie uzgodnień z panem Wiśniewskim. Weźmiemy też pod uwagę opinię związków zawodowych i kierownictwa – powiedział Grzegorz Kusiak, p.o. dyrektora SP ZOZ w Szczebrzeszynie..

W tej chwili jednostka generuje coroczne długi.

– Szpital od szeregu lat nie miał dobrej pozycji finansowej. Poprzednicy go zadłużali. Chcę ten szpital ratować, ale nie da się na dłuższą metę, bo powiat nie może finansować działalności bieżącej, a tylko i wyłącznie inwestycyjną – mówi Henryk Matej, starosta powiatu zamojskiego. I dodaje : – W ub. tygodniu daliśmy szpitalowi 100 tys. zł pożyczki. Wspieramy szpital jak tylko możemy, ale – jak sugeruje starosta – trzeba zakasać rękawy i ciężko pracować.

Grzegorz Kusiak objął stanowisko p.o. dyrektora pod koniec maja.

– Zarzuca się mu, że jest młody i niedoświadczony, ale był starszy dyrektor i nie sprawdził się, był w średnim wieku – też się nie sprawdził, postawiliśmy na młodego – mówi starosta. – Chciałem, żeby dyrektorem został ktoś z „wewnątrz” szpitala, ale nikt się nie chce podjąć odpowiedzialności.

Warto przypomnieć, że szpital jest cały czas modernizowany i wyposażany w nowoczesny sprzęt. W grudniu ub. roku w szpitalu zakończył się dwuletni remont, w ramach którego przebudowany został m.in. blok operacyjny oraz szpitalne sale dla pacjentów. Wydzielono także pomieszczenie na salę wybudzeń. Na piętrze przystosowano pomieszczenia oddziału wewnętrznego i ginekologicznego na potrzeby oddziału wewnętrznego. Ponadto przebudowane zostały klatki schodowe (stała i awaryjna), wydzielono również pomieszczenie na gabinet badań endoskopowych wraz z wyposażeniem. Jest miejsce na szatnię oraz na wózki dziecięce i inwalidzkie osób przychodzących. Są też toalety dla osób niepełnosprawnych, a te dla pacjentów i personelu zostały przebudowane.

Poklasztorne piwnice zostały wykorzystane i dostosowane na potrzeby centralnej sterylizatorni oraz jako pomieszczenia techniczne. Na zewnątrz wybudowano zadaszenie wejścia do izby przyjęć wraz z podjazdem dla karetek.

Starostwo złożyło także wniosek o unijne dofinansowanie zakupu wyposażenia szpitala na kwotę 10 mln zł.

(GAT)

CZYTAJ TAKŻE
REKLAMA