W nocy z 29 na 30 sierpnia, nad południowo – wschodnią Polską przechodziły silne burze atmosferyczne z licznymi wyładowaniami, ulewnym deszczem oraz silnym wiatrem. Miejscami spadł grad. W Szczebrzeszynie, silny wiatr łamał gałęzie i drzewa. Wiatr uszkodził też dachy. Szacowanie strat wciąż trwa.
Strażacy odnotowali dotychczas 115 zdarzeń na terenie powiatu zamojskiego, związanych z burzami, które przeszły ostatniej nocy.
-W zdecydowanej większości interwencje dotyczyły usuwania połamanych drzew i konarów. Przynajmniej w kilkunastu przypadkach łamiące się drzewa i konary spowodowały straty w pobliskich budynkach lub zaparkowanych pojazdach. Odnotowano także kilka zerwanych dachów oraz kilka zerwanych linii napowietrznych. Zgłoszenia nadal spływają – informuje bryg. Andrzej Szozda, zastępca komendanta miejskiego PSP w Zamościu.
W Szczebrzeszynie silny wiatr spowodował m.in. przewrócenie drzewa przy ul. Cmentarnej oraz łamał gałęzie drzew, przy kościele św. Mikołaja. Wiejący wiatr zerwał także część eternitowego dachu na domu przy ul. Ogrodowej.
Strażacy nadal szacują straty. Na szczęście nikt z ludzi nie odniósł obrażeń.
W działaniach związanych z usuwaniem zagrożeń brały udział strażacy z Jednostek Ratowniczo – Gaśniczych w Zamościu oraz Szczebrzeszynie, a także z jednostek OSP z terenu całego powiatu.