
Pod koniec grudnia 2022 roku 21 – letni mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn znalazł na stronie internetowej ofertę sprzedaży wiertarki stołowej i ją zamówił, ale jej nie otrzymał.
Do nieudanej transakcji doszło pod koniec ubiegłego roku.
-Przeglądając oferty zainteresował się ogłoszeniem umieszczonym na stronie jednego z internetowych sklepów. Złożył zamówienie podając dane do wysyłki i adres e-mail, na który otrzymał szczegóły zamówienia wraz z numerem konta bankowego do uiszczenia opłaty za towar. Jeszcze tego samego dnia na wskazany rachunek wykonał przelew na kwotę 920 złotych. Zakupiona wiertarka miała dotrzeć do pokrzywdzonego w ciągu 5 dni. Tak się jednak nie stało. 21-latek próbował nawiązać kontakt ze sprzedawcą i wyjaśnić sytuację. Telefonował na numer kontaktowy sklepu, pisał też maile. Żadna z tych prób nie powiodła się – informuje asp. sztab. Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Mężczyzna próbował poszukać sklepu w Internecie wpisując jego adres, ale bezskutecznie, bo za każdym razem pojawiał się komunikat, że witryna jest nieosiągalna. Wpisał więc dane rzekomego właściciela sklepu w wyszukiwarce, a wtedy pojawiły się nieprzychylne opinie o właścicielu. Pisano, że jest oszustem i że stracili pieniądze.
Policjanci przestrzegają, żeby robiąc zakupy przez Internet zachować ostrożność i sprawdzać sprzedawcę oraz jego wiarygodność. Warto sprawdzać także jego poprzednie aukcje, opinie innych kupujących na jego temat.